| strona główna |


 


Koniecznie  Zobacz !   Powiedz  Znajomym !

Może  uratujesz  komuś  życie !

ksa-03 

 


W Senacie opublikowano projekt ustawy o zrzeszeniach – ( treść projektu ).

Stowarzyszenie nasze skierowało w tej sprawie list otwarty

do Komisji Ustawodawczej Senatu RP – ( treść listu otwartego )

 

Krytyka  stowarzyszeń dotarła do Senatorów RP, którzy wycofali projekt Ustawy o zrzeszeniach – ( treść komunikatu ).

 

Dotarły do nas komentarze, które publikujemy poniżej.

Kliknij tutaj aby wysłać swój komentarz – opublikujemy go.    


 

To próba pogrzebania działalności społecznej !

 

Odpowiedzialność członków za zobowiązania stowarzyszenia.... :)

 

Zamiast upraszczać księgowość dodaje się plan finansowy i obowiązkowe publikowanie sprawozdań nawet jeżeli stowarzyszenie ma tylko własne środki pochodzące ze składek - co komu do tych środków ?! Można wymagać publikowania sprawozdań z wykorzystania środków publicznych, a nie własnych stowarzyszenia. Stowarzyszenie rozlicza się z własnych środków przed Urzędem Skarbowym, publice nic do tego. To jest jawne naruszanie suwerenności stowarzyszeń i ograniczanie swobody zrzeszania się obywateli.

 

Tylko trzy osoby do założenia stowarzyszenia – bo cwaniakom, którzy w rzeczywistości nic nie robią społecznie, a zagarniają większość środków przeznaczonych na dofinansowania stowarzyszeń brakuje chętnych do ich „spółek”.

 

Bezmyślnie poprzerabiane zasady tworzenia stowarzyszeń, na zasadzie pozmieniać dla samego pozmieniania i przy okazji popsuć. Dotychczasowa ustawa o stowarzyszeniach reguluje te zasady z zachowaniem nienaruszania suwerenności stowarzyszeń. Pisanie w ustawie wręcz przykładowego statutu, który może komuś kto nie ma nic wspólnego z prowadzeniem rzeczywistej społecznej organizacji wydawać się „najwłaściwszy” nie ma nic wspólnego z zapewnieniem obywatelom swobody zrzeszania się, a wręcz przeciwnie.

 

Wymyślone jakieś dodatkowe twory typu „przekształcanie się stowarzyszeń” „porozumienia partnerskie” itp. dziwolągi. Różne podmioty teraz też mogą zawierać umowy o współpracy, ludzie mogą tworzyć nowe formy swojej działalności rezygnując z dotychczasowej itd..

 

W efekcie pod szumnym hasłem rzekomego „powiększania swobód” daje się prawo tworzenia stowarzyszeń różnym tworom biznesowym tak konstruując przyszłe przepisy, żeby tylko ci, którzy będą mieli olbrzymią kasę mogli podołać wymaganiom, a przy okazji żeby nawet nie musieli szukać choćby 15-tu osób do stworzenia  stowarzyszenia, a mogło być zaledwie trzech wspólników. Typowe dla tych, co sami nic społecznie nie robią, a zajmują się głównie mówieniem nam społecznikom co i jak mamy robić i na to zgarniają niemal wszystkie nasze pieniądze z puli przeznaczonej na dofinansowanie działalności społecznej.

 

To tylko zaledwie ułamek z „świetnych pomysłów” zawartych w projekcie tej ustawy. Ciekawe komu udało się aż tak wpuścić senatorów w maliny ? Przecież gdyby te regulacje weszły w życie to tylko pogrzebią rzeczywistą działalność społeczną. 

 

Przy okazji - jeżeli zarezerwujemy tą ustawą słowo „zrzeszenie”  wyłącznie dla organizacji niezarobkowych, to czym w słowniku polskim zastąpimy określenie zrzeszenia zarobkowego np. jakiegoś przemysłu ?

15-ty ;)


 

Placek i Jacek zakładają stowarzyszenie i już mogą kręcić lody.

Ratownik

 


 

No to hieny już mają takie układy, że nawet mogą przystosowywać prawo  na potrzeby swoich kantów.

Karp

 


 

Zróbcie coś, żeby im wybić te bzdury z głowy ! Jak chcą zmieniać to niech ułatwią nam działanie, ale zachowają autorytet stowarzyszeń jako działalności rzeczywiście społecznej i nie wrzucają do jednego worka z nami dziwnych tworów nastawionych na kręcenie lodów. 

Andrzej


 

Jasne, jak jest 15 osób to trzeba się z nimi liczyć, na dodatek mogą nie zgodzić się na przekręty, a jak będzie trzech wspólników to nie będzie już żadnych problemów.

Waro

 


 

Ten cały projekt to w stylu: Jak by tu ukraść legalnie ? …

Małgorzata


 

Cały ten projekt jest tylko po to, żeby cwaniacy z układami mogli jeszcze prościej zgarniać kasę przeznaczoną dla organizacji społecznych i już zupełnie podeptać konkurencję, po co mają się kręcić po świecie jacyś debile co działają bezinteresownie. Wykosić ich i tyle.

Jacek


 

Wara cwaniakom od stowarzyszeń, niech rejestrują firmy i konkurują o zlecenia, a nie podszywają się pod społeczną działalność i zabierają nasze pieniądze.

Wkurzony


 

To ustawa dla cwaniaków, którzy nie mają już kogo skubać to chcą teraz oskubać stowarzyszenia z forsy przeznaczonej na dofinansowanie społecznych działań.

Społecznik


 

To dla tych co zgarniają większość kasy z dofinansowań, zatrudniają samych siebie, i mają w d…e zasadę, że działania stowarzyszenia powinny opierać się na zasadzie społecznych działań ich członków. Oni praktycznie nie mają członków więc chcą teraz zalegalizować swoje spółki, żeby komuś nie przyszło do głowy ukrócić wszechobecne kanty z przyznawaniem im większości kasy zamiast rzeczywistym stowarzyszeniom.

Karo


 

Najpierw kombinowali z ustawą o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, a jak tam się nie dońca udało to wymyślili ten projekt. Ciekawe z jakim „partnerami społecznymi” to konsultowali? Pewnie z tymi samymi, z których pochodzą tajni eksperci rozpatrujący wnioski o dofinansowania stowarzyszeń.

Iwona


 

Stowarzyszenie w organizacji ?! Pewnie po co czekać na rejestrację w sądzie, teraz jak pojawi się jakaś kasa do wzięcia, będą mogli spotkać się w trzech, uchwalić, że zakładają stowarzyszenie i jeszcze tego samego dnia zgarnąć dofinansowanie.

Barbara


 

Dobre, dobre, nie ma co, to już granda na całego.

Krzysztof